Kwarantanna Wykluczonych JA
- Beata Kobus
- 25 kwi 2020
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 4 maj 2020
Obecny czas pozwala nam ZOBACZYĆ i POCZUĆ WYKLUCZONE Ja - tak jak one DOŚWIADCZAJĄ ŚWIATA gdy żyjemy nieświadomym życiem - zamknięte, odizolowanie, trzymane na dystans, atakowane, oddzielane, karane za próby wyjścia z izolacji, za łamanie ZASAD Podstawowych JA.
Dla WYKLUCZONYCH JA sytuacja zewnętrzna – zamknięcie w domach, kontrola, zakazy, nakazy, kary, mandaty, ostracyzm społeczny, lęk, dystans – są powszednimi doświadczeniami wewnątrz naszej psychiki.
Można powiedzieć, że żyjemy w „wewnętrznej kwarantannie” od wczesnego dzieciństwa.
Uczymy się porzucać (WYKLUCZAŃ, WYGANIAĆ) pewne zachowania, cechy i wartości postrzegane przez rodzinę, szkołę, społeczeństwo, kulturę jako niepoważne, nieistotne, słabe i śmieszne.
Troska, współczucie, współpraca, wzajemność, zrozumienie, intuicja, empatia, wrażliwość, wolność, uważność, bycie, spowolnienie, słuchanie, procesowanie, trzymanie, czekanie, zrozumienie, wgląd i refleksja NIE SĄ MILE WIDZIANE.
Jednak są tak naprawdę kluczowym fundamentem zrównoważonego życia.
W naszej kulturze panuje kult wiedzy, szybkości, przemocy, zakazów, służb nadzorujących, efektu, działania, biegu, automatyki.
CO SIĘ WYDARZA?
W sytuacji zagrożenia, z którą mierzmy się obecnie - wszystkie WYGNANE, NIEŚWIADOME Części – które bały się o swoje życie, które myślały że umrą, którym brakowało, które były skrzywdzone, które nie miały oparcia, były samotne, stłamszone, którym zatykano usta, wobec których stosowano przymus, przemoc, zamykanie, kary – przedostały się do świadomości NARAZ.
PODSTAWOWE JA, które zwykle nie pozwalały na przedostanie się WYGNAŃCÓW do świadomości ZOSTAŁY ZASKOCZONE - musiały reagować w wielu miejscach jednocześnie.
Z punktu widzenia neuronauk - w takiej sytuacji układ nerwowy wchodzi na tzw "niską drogę przetwarzania".
"Niska droga" w uproszczeniu polega na tym, że reagujemy z poziomu starszych części mózgu które odpowiedzialne są za przetrwanie, zostają jednocześnie zahamowane wyższe partie mózgu.
Dosłownie tak jakbyśmy wyjęli wtyczkę z gniazdka.
Jest nieświadomym procesem, opartym na automatycznym, bezrefleksyjnym działaniu.
Będąc na "niskiej drodze" - mamy niewielkie szanse na refleksję, sprawdzenie, poczekanie z REAKCJĄ.
Z poziomu ŚWIADOMEGO JA działamy z kolei poprzez tzw "wysoką drogę przetwarzania" - świadomy tryb polegający na wykorzystaniu funkcji mózgu odpowiedzialnych za elastyczne, stabilne, uważne i adaptacyjne REAKCJE.
Ogromne pokłady NIEUŚWIADOMIONEGO lęku, także przed śmiercią, złości, agresji, odrętwienia – zostały uwolnione w krótkim czasie - bez obecności ŚWIADOMEGO JA.
WIRUS - NIEWIDOCZNY WRÓG
WYGNAŃCY na co dzień żyją zepchnięci do nieświadomego obszaru psychiki – niewidoczni dla świadomości i postrzegani jako bardzo niebezpieczni przez PODSTAWOWE JA.
WYKLUCZONE JA SĄ NIEWIDOCZNYMI WROGAMI.
Obrona przed „czymś niewidocznym” - bez względu na koszty – jest strategią stosowaną przez PODSTAWOWE JA od naszego dzieciństwa – dlatego tak łatwo całe rodziny, grupy, społeczności poddały się reżimowi, który ma obronić nas przed „niewidocznym wrogiem”.
Co się dzieje gdy PODSTAWOWE JA zarządzają w kryzysie naszą psychiką
(bez dostępu do procesu Świadomego Ja)?
Większość z nas wykształciła PODSTAWOWE JA jako rodzaj policjantów, strażaków, ochroniarzy – STRAŻNIKÓW SYSTEMU PSYCHIKI.
Gdy WYKLUCZONE JA pod wpływem sytuacji obecnej wydostają się z izolacji (nieświadomości) UPROWADZAJĄ nasz system nerwowy – reagujemy automatycznymi EMOCJAMI należącymi do dziecięcych, irracjonalnych, czuciowych CZĘŚCI.
Naszego spanikowane, wystraszone CZĘŚCI koncentrują się wyłącznie na tym żeby przetrwać to „straszne niebezpieczeństwo, to zagrożenie życia, tę realność –
KRZYCZĄ WEWNĄTRZ NAS
„UMRZEMY!!! UMRĘ JA I WSZYSCY WOKÓŁ”.
Nie jesteśmy wtedy w stanie zobaczyć wyraźnie drugiej osoby ani sytuacji.
Tak jakby na nasz umysł zostały założone okulary przez które na świat patrzy przerażony, bezbronny maluch.
Nasz UKŁAD NERWOWY jest PRZYTŁOCZONY –
wysyła sygnały także do UKŁADU ODPORNOŚCIOWEGO aby hamował swoją pracę.
Nie potrzebna jest praca UKŁADU ODPORNOŚCIOWEGO gdy za chwilę zginę -
tak przetwarza układ nerwowy gdy jest uprowadzony przez nasze SPANIKOWANE WEWNĘTRZNE MALUTKIE DZIECKO - jest na "niskiej drodze".
Wtedy do akcji wkraczają PODSTAWOWE JA.
Wydaje się, że to bardzo dobry ruch ze strony psychiki - po to wykształciły się, żeby nas strzec, chronić, bronić.
PODSTAWOWE JA reagując na przekonania WYKLUCZONYCH JA powinny używać adaptacyjnych działań.
Jednak PODSTAWOWE JA powstały także bardzo wcześnie.
Pomimo, że PODSTAWOWE JA ewoluują i dorastają wraz z nami – używają wciąż tych samych strategii, które działały w dzieciństwie – atak, ucieczka, obrona, zatrzymanie się w przerażeniu.
PODSTAWOWE JA działają tak jak pozwalała kiedyś i pozwala teraz rodzina, społeczność lokalna, społeczeństwo i kultura.
Uruchamiają proces TŁAMSZENIA, ZAMYKANIA, IZOLACJI, KNEBLOWANIA, KARY aby WYGNAŃCY NIE DOCHODZILI DO GŁOSU.
Nasza reakcja jest zależna od strategi jakich używały od lat wewnątrz naszej psychiki.
A używane na co dzień strategie to:
osądy, krytyka siebie i innych, ataki, uległość, uzależnienia, bezrefleksyjność, unikanie, myśli samobójcze, depresja, potulność, przemoc, karanie, siedzenie cicho, nie wychylanie się, lęk przed grupą, posłuszeństwo wobec autorytetów, ekspertów, władzy itp.
Dla PODSTAWOWYCH JA NIE WAŻNE są koszty tych strategii – co ma odzwierciedlenie w sytuacji zewnętrznej – nie ważne jest NIC poza przeżyciem.
Nie ważne są:
GOSPODARKA, PRAWA CZŁOWIEKA, WOLNOŚĆ, KONTAKTY MIĘDZYLUDZKIE, RODZĄCE KOBIETY, DZIECI, KLIMAT itd.
PROCES ŚWIADOMEGO JA – NAJWAŻNIEJSZY ASPEKT W OBECNEJ SYTUACJI.
Gdy mamy dostęp to tego procesu - możemy ŚWIADOMIE wybrać sposób, w jaki chcemy reagować - wchodzimy w "wysoką drogę przetwarzania".
WYKLUCZONE JA zostają wysłuchane, uwolnione od ciężarów przeszłości - NIE MAJĄ POTRZEBY WDZIERAĆ SIĘ DO ŚWIADOMOŚCI i uprowadzać systemu nerwowego, blokując inne systemy, np odpornościowy.
Jednocześnie uwolnione mogą obdarować nas cechami, funkcjami i działaniami, których brakuje w naszym społeczeństwie i kulturze.
PODSTAWOWE JA nie muszą wówczas stać na straży i mogą rozważyć inne strategie działania.
MOŻEMY POSZERZYĆ PRZESTRZEŃ MIEDZY BODŹCEM A REAKCJĄ NA NIEGO.
Tak możemy wpływać aktywnie na nasze ciało, umysł, bliskich, dalszych i ŚWIAT.

Commentaires